W Urzędzie Gminy

Wydawać by się mogło, że Urząd Gminy to raczej zbyt poważne a w konsekwencji nudne miejsce dla małego człowieka. Dziś dzieciaki przekonały się, że nic bardziej mylnego.

Na zaproszenie władz naszej Gminy przedszkolaki wyjechały na zwiedzanie Urzędu w Pilchowicach.

I od początku do końca czekały na nie niespodzianki. To była prawdziwa wycieczka dla wszędobylskich przedszkolaków - można było wszędzie zajrzeć, wszystkiego dotknąć i jeszcze połasuchować.  Zobaczcie sami!

Dzieci zostały przywitane przez Sekretarza Gminy, panią Dagmarę Dzidę, która opowiedziała trochę o miejscu oraz herbie Gminy znajdującym się w gablocie.

Kolejny punkt programu to wizyta w gabinecie Wójta - Pana Macieja Gogulli, który częstował cukierkami i pozwalał "zatopić" się w swoim wygodnym fotelu.

Kolejne miejsce, można by rzec - serce Urzędu - serwerownia, czyli komputery, kable i kabelki, bez których nic nie funkcjonowałoby tak jak trzeba.

Czas na zabawę i odpoczynek od "poważnych tematów" w kącikach przeznaczonych dla maluchów.

W Referacie Inwestycji i Zamówień Publicznych Muchomorki dowiedziały się od pani inżynier po co jest taka komórka, czym się zajmuje i do czego służą różne przyrządy. Dzieciaki mogły poprzebierać się za inżynierów i zabrać sobie na pamiątkę po kamyku.

 W Referacie Planowania Przestrzennego, Gospodarki Nieruchomościami i Ochrony Środowiska pani Maria Wymysło omówiła na mapie gminy miejsce położenia naszej szkoły, urzędu itp.. Tu również dzieci rozmawiały na temat segregacji śmieci i jak się dowiedziałam wykazały się dużą wiedzą w tej dziedzinie.

Urząd Gminy kojarzy nam się z dowodami osobistymi.... Nasze przedszkolaki również je dziś odbierały. Mają teraz swoje "prawdziwe" dowody ze zdjęciami.

No proszę:)

 A jak dowody, to i dorosłość...

Kolejne miejsce na trasie Muchomorkowej wycieczki to Urząd Stanu Cywilnego.

Tu zastępca Wójta, Pani Aleksandra Skwara, opowiedziała o najważniejszych zadaniach USC. Dzieci oglądały takie dokumenty, jak: Akt Urodzenia, Akt Ślubu i mogły "uczestniczyć" w ceremonii udzielania ślubu. W naszej grupie w roli nowożeńców wystąpił Tymek i Helenka, świadkami byli Zosia i Mateusz. Piękna oprawa tej uroczystości - był i bukiet dla Młodej Pani, mucha na szyi Pana Młodego - spowodowała, ze nawet podczas oglądania zdjęć czuje się doniosłość chwili.

A po ślubie? Wesele - gościna w Urzędzie Gminy. 

Nie brakowało dzieciom cukierków, ciasteczek i napojów.

No i oczywiście - pamiątkowe zdjęcia.

W Urzędzie Gminy....

... i w przedszkolu.

I jakby tego wszystkiego było mało dzieciaki otrzymały również upominki na do widzenia: torebki z logo  Gminy Pilchowice z gadżetami (karty do gry Piotruś, odblaskowa buźka i inne) i słodkościami.
Nie byłam z Muchomorkami na wycieczce ale z opowieści wiem, że to był emocjonujący i bardzo ciekawy dzień. Potwierdzają to również zdjęcia.

DZIĘKUJEMY !!! 

Władzom naszej gminy - Wójtowi, Panu Maciejowi Gogulli oraz Zastępcy Wójta, Pani Aleksandrze Skwarze oraz wszystkim pracownikom, którzy sprawili, że dzieci długo będą pamiętały ten dzień a Urząd Gminy od dziś będzie kojarzył się z uśmiechem i dobrymi wspomnieniami.