Muchomorki

Muchomorki

środa, 30 września 2015

Korale z jarzębiny

A po świętowaniu wykonaliśmy jeszcze piękne korale, nawlekając jarzębinowe kuleczki na igłę z nitką. Wbrew niektórym niedowiarkom, które prorokowały, że Muchomorki nie dadzą rady. To była fantastyczna zabawa ćwicząca cierpliwość i małe paluszki, które wcale nie zostały pokłute. A korale? Wyszły piękne. Muchomorki nie pozwoliły mi ich zawiesić na wystawie w szatni, koniecznie chciały je zabrać do domu.
Popatrzcie ile skupienia na pracy i jakie efekty:)





Dzień Chłopaka

Wszystkim naszym przedszkolnym chłopakom,
tym bardzo grzecznym i łobuziakom.
Dziewczynki dzisiaj życzenia składają
i piękne uśmiechy Wam wysyłają!

Do tego dnia żeńska część Muchomorków przygotowywała się od wczoraj. Postanowiłyśmy bowiem przygotować słodki poczęstunek. 

Wczoraj.
Potrzebne składniki:
galaretki, posypki, listki do dekoracji...


...serduszka i uśmiechy oczywiście.


Mieszamy...


Kroimy owoce...



Zalewamy...


A dziś:
Składamy serwetki....


Dekorujemy stoły...




 Składamy życzenia...


Wręczamy upominki...



I gościmy się!


To był bardzo sympatyczny i słodki dzień!!!

wtorek, 29 września 2015

Mój pierwszy kalendarz

Dzisiaj po raz pierwszy testowaliśmy kalendarz magnetyczny, który otrzymaliśmy od Pomysłowa Mama.  Jest to świetna pomoc dydaktyczna umożliwiająca dzieciom zapoznanie się z terminologią dotyczącą dni tygodnia, miesięcy, pór roku oraz określeniami aktualnej pogody i datami. Kalendarz składa się z planszy magnetycznej podzielonej tematycznie oraz magnetycznych piktogramów. Jest bardzo przejrzysty, kolorowy i wykonany z niezwykła starannością. Zawiesiliśmy go w sali, by od dziś, codziennie po śniadaniu, bawić się w opisywanie aktualnego dnia. To bardzo trudne utrwalić u dzieci umiejętność rozpoznawania dnia tygodnia, nazwy miesiąca czy pory roku, dlatego takie zabawki, które uczą świetnie się sprawdzają. 





Muchomorki dziękują Pomysłowej Mamie za tę bezinteresowną niespodziankę.

poniedziałek, 28 września 2015

Sto lat! Sto lat! Sto lat, niech żyją nam...

Urodziny w przedszkolu nadal cieszą się wielką popularnością wśród Muchomorków. To ważny dzień dla każdego solenizanta i jednocześnie frajda dla kolegów. Ci pierwsi czują się niezwykle ważni w tym Swoim Wielkim Dniu, Ci drudzy zaś prześcigają się  w zgłaszaniu się do podnoszenia na krzesełku a odśpiewanie piosenki o kukułeczce i wspólne pozowanie do zdjęcia urodzinowego to jedna wielka zabawa.
Oto nasz tegoroczny Urodzinowy Kalendarz, który wisi w sali i sygnalizuje zbliżające się w danym miesiącu urodziny.



We wrześniu świętowaliśmy czterokrotnie.

Sierpniową solenizantką jest Małgosia, która nie zapomniała o kolegach z przedszkola i w pierwszych dniach nowego roku szkolnego poczęstowała ich wspólnie z mamą upieczonymi ciasteczkami.





Weronika również jest już czteroletnim przedszkolakiem.




Pyszne muffinki domowej roboty pałaszowaliśmy z wielkim smakiem.



Kolejna solenizantka - Helenka.




Kolorowe cukierki też czasami muszą być.


Ostatnim wrześniowym solenizantem był Kamil.



W Muchomorkowym Torciku zmieściły się słodkie niespodzianki.




Wszystkim wrześniowym solenizantom jeszcze raz śpiewamy Sto Lat!!!

sobota, 26 września 2015

Jesienne zabawy

Jesień może dostarczać wiele okazji do fajnych zabaw. Muchomorki już to wiedzą. Najpierw zbierały jesienne dary: kasztany i żołędzie a wczoraj z użyciem plasteliny tworzyły jesienne ludziki. To była świetna zabawa a taca w mig zapełniła się wytworami.





czwartek, 24 września 2015

Ogólnopolski Dzień Przedszkolaka

Po co jest przedszkole?
Pytacie, po co jest przedszkole?
Hm…by poznać kolegów i koleżanki.
By namiot zbudować z koca przy stole
I pracę plastyczną zrobić z firanki.

By dla Pani kolorową laurkę narysować,
By opowiedzieć, że nudno wczoraj było w domu,
I że wszystko trzeba przed braciszkiem chować…
…bo przecież Pani nie powie nikomu.

By spędzić beztroskie dzieciństwa chwile.
Móc wzdychać do nich na lekcjach w szkole.
Nauczyć się mnóstwo rzeczy….o tyle!
No właśnie - po to! Po to jest przedszkole!
                                    (I.P.)

To sympatyczne święto obchodzone jest w Polsce dzięki inicjatywie Rzecznika Praw Dziecka, pana Marka Michalaka. My również przyłączyliśmy się do obchodów - obowiązkowo wspólnie, w jednej sali, by poczuć tę magiczną więź i przesłanie: jesteśmy przedszkolakami, mamy prawo do szczęścia, miłości, szacunku i wspaniałej zabawy.
Dzięki zaangażowaniu rodziców dzieci prezentowały się w tym dniu wyjątkowo. Stroje lub elementy wykonane w domu wspólnie z rodzicami były okazją do dumy i opowieści. I o to nam chodziło - czas spędzony z dzieckiem to dla niego największy prezent. 
Były więc zabawy integracyjne przy muzyce, znane i lubiane oraz nowe, bardzo śmieszne, jak na przykład o komarze, który wybrał się na wycieczkę. Był tajemniczy Koszyk Skarbów Przedszkolaka - za pomocą dotyku wybrane dzieci musiały odgadnąć jaki przedmiot przydatny przedszkolakowi znajduje się w koszyku. Były zabawy zręcznościowe - celowanie woreczkami do koszyka. I najfajniejsza część - zabawa z chustą animacyjną, która zawsze dostarcza dzieciom mnóstwo radości. A po wszystkim wybraliśmy się z pochodem po wsi, by wszyscy widzieli, ze idą rozśpiewane i szczęśliwe przedszkolaki.