Śląski tydzień - dzień trzeci
spotkanie z piłkarzami i kulanie klusek
Prawdziwie to śląski tydzień - tyle się codziennie dzieje.
Dziś rano spotkanie z piłkarzami Górnika Zabrze. Odwiedzili nas w szkole - Tomasz Loska i Krzysztof Kiklaisz wraz z Jorgusiem, klubową maskotką.
Było trochę opowieści o klubie, pytań uczniów i dzieci do gości, mały konkurs z nagrodami, autografy i grupowe zdjęcie.
To niecodzienne spotkanie "ufundował" nam Urząd Gminy Pilchowice w ramach Programu "Bezpieczna +".
Dziękujemy, że możemy uczestniczyć w takich sympatycznych spotkaniach.
Gotowi - poprzebierani i zaopatrzeni w gadżety. |
Nawet Muchomorki aktywnie uczestniczyły w spotkaniu. |
Mateusz odpowiedział na trudne pytanie(a zgłaszał się na każde): Jak nazywa się kibiców Górnika Zabrze? i wygrał komplet zdjęć zawodników. |
W kolejce po zdjęcia z autografami. |
Pamiątkowa fotka. |
A po spotkaniu ....
Dziś rozmawialiśmy o charakterystycznych potrawach naszego regionu. Wspominaliśmy wodzionkę, która gotowaliśmy w ubiegłym roku, oglądaliśmy zdjęcia innych dań i słodkości (kogel-mogel, kreple, rolada, kluski i modro kapusta, makówki, szałot itp.), dzieląc się doświadczeniem i utrwalając śląskie nazwy, częstowaliśmy się również makronami (kokosankami).
A potem było kulanie klusek na jutrzejszy obiad.
Przeciskanie ziemniaków przez praskę okazało się trudnym zajęciem -
tylko trójce dzieci udało się to zrobić.
tylko trójce dzieci udało się to zrobić.
Sypiemy mąkę, że ziemniaczaną - wiedział Mateusz.
Gotowa ziemniaczana pulpa.
Kulamy...
...i kulamy...
...i jeszcze kulamy.
Wyszły piękne, równiutkie, gładziutkie kluseczki.
Zjemy je jutro w bograczu.
A jutro.....
gościmy Bajkowe Skarbki Śląska z przedstawieniem w gwarze "Bajka o dwóch siostrach".
Muchomorki zapisały dziś na kartkach, że mają jutro wcześniej śniadanie. Mam nadzieję że wszyscy pokazali rodzicom.
Jutro najpóźniej 8.30 w przedszkolu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz