Plener artystyczny:)

Dziś nasze zajęcie odbyło się na podwórku. Od jakiegoś czasu przymierzaliśmy się z Muchomorkami do zrobienia kartonowego domku do zabawy. Mieliśmy taki na początku roku szkolnego jako spuściznę po starszakach, ale jakimś dziwnym trafem szybko się rozpadł. Zrobiliśmy domek parę dni temu i przyszła pora, by go pomalować. A ponieważ takie zbiorowe malowanie w sali mogłoby się skończyć jej remontem przenieśliśmy się na przedszkolny plac zabaw. 

Jak wyglądała nasza praca - zobaczcie sami. Mam tylko nadzieję, że po plamach na ubrankach nie ma już śladu. Zabawa była przednia a efekt końcowy fantastyczny. Muchomorki mają do zabawy tęczowy domek i na dodatek z dużym wkładem własnej pracy:)

Stan surowy

Tynkowanie czas zacząć

Mnóstwo radości...

...i śmiechu

Wytrwali do ostatniego machnięcia pędzlem (po nosach również)

Ta dam:) Czyż nie piękny?

Nasz domek schnie w przedszkolnej sali. Jutro w oknach zawisną firanki i gotowe. Będzie zabawa...