Przedświąteczne różności
Dziś kolejny woreczek Kalendarza Adwentowego w naszej sali zawierał karteczkę z zadaniem do wykonania. Muchomorki miały odszukać schowany w sali upominek. Szybko odnalazła go Maja. Było to pudełko, które zawierało noski klowna i śmieszny liścik:
"Trzeba umieć śmiać się z siebie samego,
załóż nosek i zrób coś zabawnego"
Nic takiego a mnóstwo radości i fajnej zabawy. To przecież nie lada sztuka wcielić się w rolę klowna, powygłupiać się i jeszcze umieć się z tego pośmiać.
Byli tacy, którzy mieli opory:) Ale szybko wciągnęli się w błaznowanie:)
Dziękujemy kolejnym Rodzicom za stwarzanie przedświątecznej atmosfery w naszej grupie.
Naszemu Muchomorkowemu Mikołajowi, który co rusz podrzuca jakieś upominki do kalendarza. Ostatnie, kolorowe naklejki to On:) Pani Kasiu - Całujemy:)
Tacie Julki, Panu Dawidowi za choinkę, która zdobi naszą salę.
Na choince wiszą bombki "Muchomorkowego hand made", takie same, jakie zanieśliśmy do Gminnej Biblioteki.
Pani Kasi (ale nie tej od Mikołaja) mamie Mateusza, za pierniczkowe pyszności, które pałaszowaliśmy w czwartek po śniadaniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz