W bajkowym świecie....

Bajka na Dzień Postaci z Bajek   

(...)

Wiele bajkowych postaci na sali,

Nie sposób wszystkich tutaj przedstawić.

Znają je duzi, znają je mali.

Przyszły, by wspólnie wesoło się bawić.

Bo przecież dziś taki dzień w kalendarzu

Gdy świat dokoła magiczny się staje.

Wszystkie dzieci o nim pamiętają.

To listopadowy Dzień Postaci z Bajek.

                                                     (I.P.)

5 listopada tradycyjnie już obchodzimy Międzynarodowy Dzień Postaci z Bajek. Nieprzypadkowo  dziś. W tym dniu urodził się bowiem Walt Disney - twórca bajek dla wielu pokoleń dzieci. Nasze maluchy również znają bajki Disneya, o czym przekonaliśmy się podczas dzisiejszej zabawy. Muchomorki do swojej sali zaprosiły kolegów z pozostałych grup i zaczęła się bajkowa przygoda. Najpierw na tablicy interaktywnej obejrzeliśmy prezentację o W. Disneyu a później odgadywaliśmy tytuły bajek - były to zaciemnione ilustracje a podpowiedzią był tylko mały reflektor, który krążył po tablicy. Udawało nam się świetnie na podstawie małych fragmencików odgadnąć jaka to bajeczka.

Sympatyczną zabawą była "Wędrująca kula" - przy dźwiękach muzyki (oczywiście bajkowej) dzieci stojąc w kole podawały sobie papierową kulę, gdy muzyka ucichła, dziecko, w którego rękach została kula musiało zdjąć jej górną warstwę. Na niej napisana była bajkowa zagadka, do odgadnięcia.

Jeden z bohaterów Stumilowego Lasu jest okropnym łakomczuchem - wiedzą o tym dzieciaki. Ten Miś o bardzo małym rozumku zadał nam dziś zadanie - zabawę w odgadywanie smaku z zamkniętymi oczami. Ketchup, miód, majonez i dżem - nie była to łatwa sprawa, oj, nie była.

Kolejny bajkowy bohater - królik z Kubusia Puchatka bardzo lubi warzywa i owoce. Przykicał do przedszkola z torbą pełną tych specjałów. Zadaniem dzieci było odgadnięcie co to za owoc czy warzywo, ale za pomocą zmysłu dotyku. Myliły nam się ogórki z bananami i jabłka z ziemniaczkami ale zabawa była przednia.

"Wędrujący worek" pełen rekwizytów związanych z bajkami. Wybrane losowo dzieci wyciągały przedmioty z worka i odgadywały ich bajkowe pochodzenie. Tutaj zegar. Kto zgadnie z jakiej bajki?

A grzebyk? Kto i w jakiej bajce wpinał go sobie we włosy?

Rozpoznawaliśmy także bajki po fragmentach czytanych przez panią, oraz po wylosowanych ilustracjach- kadrach z filmów dla dzieci. Oprócz tego były zabawy muzyczno-ruchowe również o bajkowej tematyce - "Dziś z Afryki", ""Orzeszek", "Czy chudzi czy grubi" i najlepsza zabawa wszystkich Muchomorków - "Odstaw - dostaw, czyli szalejemy!" (a tak naprawdę słynny węgierski Czardasz).

A na zakończenie okazało się, że Czerwony Kapturek, który bawił się tego dnia z nami przyniósł dla nas w koszyczku cukierki. Dziękujemy Hani ze starszaków.

na pamiątkę tego dnia wszystkie dzieci otrzymały wycinanki - postacie Pinokia i Kapturka do wycięcia i złożenia w całość.

Jak to dobrze, że bajki są na świecie. Bez nich świat byłby nudny i ubogi!