Dzień Kobiet...
...spędziliśmy na występach uczniów naszej szkoły. Było muzycznie, głośno i bardzo zabawnie.
Skecze (o kobietach, a jakże - po śląsku również), tańce poważne i mniej poważne (Jezioro Łabędzie kontra taniec disco), parodie znanych artystów i celebrytów (był Pavarotti i Sławomir) - wszystko okraszone dużą ilością braw od rozbawionej widowni.
 |
| "Jezioro Łabędzie" w brawurowym wykonaniu chłopaków ze starszych klas |
 |
| Dyskotekowe rytmy, przy których śpiewała cała sala |
 |
| Michał w monologu o śląskiej żonie, która uwielbia robić zakupy |
 |
| Scenka małżeńska - Martyna i Jakub |
 |
| Zdecydowanie przebój numer 1 czyli Sławomir i jego "Miłość w Zakopanem" |
 |
| Rozśpiewane... |
 |
| ...i roześmiane buzie Muchomorków |
A po występach rozmowa na temat dzisiejszego święta, Sto Lat dla małych kobietek, drobiazgi od chłopców i ciasteczkowy poczęstunek.
A ja dziękuję za kwiaty, życzenia i "słodkie całusy".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz