Kwietniowa solenizantka...
...była tylko jedna.
Ten dzień celebrowała Alicja. Sto lat zaśpiewane tym razem przy akompaniamencie pianina, życzenia, upominki i pamiątkowe zdjęcie, no i oczywiście pierwszeństwo w parach:)
Spełnienia dziecięcych marzeń, Alu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz