W magicznym świecie wróżek i owadów

Jakiś czas temu Fundacja Rosa przesłała Muchomorkom niepozorną książeczkę. Dziś udało mi się wreszcie przeczytać ją dzieciom. Bardzo chciałabym podzielić się wrażeniami, bo to książka naprawdę niezwykła.

Autorką jest 14-letnia dziś Celina, która jakiś czas temu zachorowała na raka. Leczenie, zabiegi, operacje i przede wszystkim towarzyszący temu wszystkiego niewyobrażalny strach składały się na ówczesne życie małej dziewczynki. Szczęśliwie się w tym nieszczęściu złożyło, że mała Celinka spotkała na swojej drodze fantastyczną nauczycielkę, która prowadzi zajęcia z chorymi dziećmi i jest jednocześnie inicjatorką wielu świetnych pomysłów związanych z pobytem dzieci w szpitalu. Pani Kasia pomogła Celinie zrealizować swoje marzenia o napisaniu książki dla dzieci i tak powstała piękna opowieść o owadzich bohaterach i ich przygodach.

Akcja książki "Owadzi przyjaciele i tajemnica Wróżkowego Korzenia" rozgrywa się na magicznej Purchawkowej Łące. Właśnie w owadziej szkole zaczynają się wakacje. Znudzony profesor, Żuk Horacy, na ostatniej lekcji snuje swoim uczniom interesującą opowieść, której jednak nie kończy. Zaciekawione owady postanawiają odnaleźć Wróżkowy Korzeń, by przekonać się kto w nim mieszka. Przygotowania do drogi kończą się sukcesem i nasi bohaterowie wyruszają w podróż. Czeka ich wiele przygód i magicznych przeżyć. Przezwyciężają strach, choć wcale nie jest to proste, spotykają kolorowe gąsieniczki i odkrywają sekret powstania pięknej tęczy (i to wcale nie jest ten, który znamy z praw fizyki).

Opowieść magiczna, taka, która po skończeniu pozostawia czytelnika z rozdziawioną i rozmarzoną buzią  a jedyne, co jest on w stanie zrobić to wyłącznie westchnąć. Swoista bajka terapeutyczna, dla dzieci, które czegoś się boją i potrzebują pomocy w przezwyciężaniu strachu. Ozdobiona pięknymi, bardzo obrazującymi treść rysunkami dzieci. A dodatkowo, do książeczki dołączony jest audiobook. Głosu do bajki użyczył nie byle kto - aktor filmowy i teatralny Jarosław Boberek.

Z ciężkim sercem przyznam, bo lubię chomikować wartościowe książki dla dzieci, odstawiam jutro tę magiczną opowieść na przedszkolną bookcrossingową półkę. Niech idzie w świat, bo to wartościowa i bardzo przemawiająca do uczuć lektura dla dzieci. Polecam.

A Fundacji Rosa dziękujemy za piękne literackie przeżycie.

Jeśli ktoś miałby ochotę zapoznać się z działalnością Fundacji Rosa - zapraszam na jej stronę internetową TUTAJ.