Dzień Przedszkolaka
Dzisiaj i my świętowaliśmy to ogólnopolskie święto, nie mogło być przecież inaczej.
Rano znaleźliśmy w sali krótki list z plakietkami, w którym tajemniczy ktoś o inicjale "F." napisał, że zaprasza nas do sali Kasztanków na wspólną zabawę, Tam okazało się, że wszystkie trzy grupy przedszkolaków mają zadanie do wykonania: wyruszyć trasą przypisaną do kolorystyki grupy i odszukiwać kolejne wskazówki. Znaleźliśmy sporo tych liścików a w każdym zadanie do wykonania. Ostatecznie nasza czerwona trasa zaprowadziła nas z powrotem do sali, gdzie czekało na nas kolejne zadanie.
Grupowe zdjęcie przed wyruszeniem w trasę. |
Liściki ze wskazówkami po drodze do sali |
I już wiemy kim jest "Tajemniczy F." - to Franklin, bohater dziecięcych bajek, który uwielbia ciasteczka. Zostawił nam przepis i składniki.... |
... no więc zabraliśmy się do pracy.... |
miksując i dosypując... |
... by następnie rozłożyć ciasteczka na blaszce. |
Upiekły nam je w piekarniku nasze kucharki i musicie uwierzyć na słowo, gdyż pani nie zdążyła zrobić zdjęcia upieczonych ciasteczek, tak szybko zniknęły z talerzy, były pyszne i kruche, maślane z kawałkami czekolady. Mniam....
A na zakończenie zrobiliśmy sobie zdjęcia:)
Jeszcze raz Wszystkiego Najlepszego, drogie przedszkolaki!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz